Grobowa mina Trzaskowskiego podczas przemówienia Tuska. Sytuację "tłumaczy" senator z PO

Donald Tusk ogłosił dziś oficjalnie, że wraca do polskiej polityki i przejmuje stery w Platformie Obywatelskiej. Na Radzie Krajowej PO wygłosił przemówienie, które niemal w całości poświęcone było kwestii walki z Prawem i Sprawiedliwością o władzę. Natomiast zabrakło w nim chociażby zarysu pomysłu na poprawę jakości życia Polek i Polaków.

O komentarz do tego wystąpienia poprosiliśmy polityka PO, senatora Roberta Dowhana.

- Po tym wystąpieniu myślę, że wstąpi nowa wiara i duch w polityków opozycji. Platformie Obywatelskiej, innym frakcjom z nami współpracującym, a także tym, którzy w nas zwątpili, ta przemowa powinna dodać skrzydeł i przekonać, że jesteśmy w stanie pokonać obóz rządzący. Dzisiejszy dzień traktuję jako pewnego rodzaju zwrot w polityce. Czas pandemii to nie był czas na polityczne zawirowania. Skupialiśmy się na pomocy ludziom, ratowaniu gospodarki, nie dopuściliśmy do organizacji wyborów kopertowych, broniliśmy sądów, broniliśmy kobiet, staliśmy na straży wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich etc. Teraz się przegrupowujemy i ja osobiście jestem pozytywnie nastawiony do całej tej sytuacji – powiedział nam senator Dowhan.

Naszego rozmówcę zapytaliśmy też, czy oddanie przywództwa w PO Donaldowi Tuskowi możemy traktować jako przyznanie się do porażki przez Borysa Budkę.

- Ja bym tak tego nie odbierał. W jedności i konsolidacji siła. W polityce, tak jak czasami w biznesie, podejmuje się decyzje wspólnie

– odpowiedział polityk. [polecam;https://niezalezna.pl/402052-tusk-przejmuje-stery-w-platformie-te-slowa-i-sytuacje-z-udzialem-polityka-pamietaja-wszyscy]

Senatora Roberta Dowhana poprosiliśmy także o komentarz ws. nastrojów w samym PO. Wszak podczas transmisji przemówienia Donalda Tuska pojawiały się także kadry pokazujące publiczność. Zarówno Borys Budka, jak i np. marszałek Tomasz Grodzki wydawali się być w wyśmienitych humorach. Tego samego nie można jednak powiedzieć o Rafale Trzaskowskim, który zachowywał grobową minę w trakcie wystąpienia Tuska.

- Rafał Trzaskowski jest poważnym politykiem i poważnie podchodzi do pewnych spraw. Zwracam uwagę, że podczas całego tego wydarzenia nie było ani złych emocji, ani żadnych przepychanek słownych. My w gronie swoich polityków już wcześniej rozmawialiśmy, że obojętnie kto chciałby wrócić i wesprzeć PO, to my wszyscy musimy być na to otwarci. Rafał Trzaskowski jest mądrym i odpowiedzialnym politykiem. Sądzę, że wszystkie szczegóły zostały już ustalone między nim a Donaldem Tuskiem na wcześniejszych spotkaniach

– mówi senator.

 

 

Źródło: niezalezna.pl