Jeśli decyzja należałaby do mnie, to nie poparłbym kandydatury Elżbiety Witek na wicemarszałka Sejmu. Cały czas wierzę, że PiS tej kandydatury nie zgłosi, bo to jest osoba skompromitowana - ocenił Michał Gramatyka w radiowej Jedynce. Poseł Polski 2050 jednocześnie przyznał w rozmowie z Katarzyną Gójską, że "rozumie postępowanie marszałka Grodzkiego", który przez niemal tysiąc dni chowa się za immunitetem.
Rozmowa w "Sygnałach dnia" dotyczyła m.in. kandydatury Elżbiety Witek (PiS) na wicemarszałka Sejmu. Część polityków opozycji otwarcie nawołuje do nie popierania byłej marszałek w przypadku zgłoszenia jej kandydatury. Michał Gramatyka z ostateczną decyzją w tej sprawie chce poczekać do posiedzenia klubowego Polski 2050, które odbędzie się dziś o godz. 10.
Jesteśmy przed posiedzeniem klubu, więc nie chcę mówić, jak zagłosuję. Jeśli decyzja należałaby do mnie, to nie poparłbym tej kandydatury. Cały czas wierzę, że PiS tej kandydatury nie zgłosi, bo to jest osoba skompromitowana
O ile dobrze pamiętam, nie ma ani jednego wyroku, który stwierdzałby w sposób prawomocny winę którejś z tych osób, które pani wspomniała. Ja się nie dziwię postępowaniu pana marszałka Grodzkiego, dlatego, że prokuratura przez ostatnich osiem lat była narzędziem walki politycznej. Przykłady takich sytuacji można by mnożyć
Cała rozmowa dostępna jest tutaj: