Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

„Opozycja urządza sobie kpinę z Polaków”. Fogiel: Wystarczy spojrzeć, jak głosowali w PE

Czy Polacy godzą się na to, żeby Komisja Europejska stosowała wobec naszego kraju szantaż polegający na tym, że albo się godzicie na przymusową relokację nielegalnych migrantów, albo płacicie. Takie referendum ws. paktu migracyjnego jest potrzebne, bo jak widać w Unii Europejskiej coraz mniej zaczynają obowiązywać traktaty – powiedział w rozmowie z Katarzyną Gójską Radosław Fogiel, przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.

Radosław Fogiel
Radosław Fogiel
https://twitter.com/RadiowaJedynka/screen

Sejm przyjął uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec unijnego mechanizmu relokacji nielegalnych migrantów, która zobowiązuje rząd do stanowczego sprzeciwu wobec takich praktyk Unii Europejskiej. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył w Sejmie, że kwestia relokacji migrantów w Unii Europejskiej musi być przedmiotem referendum.

Radosław Fogiel pytany w „Sygnałach Dnia” o te kwestię, czy referendum jest potrzebne, czy nie?

Ja bym powiedział jeszcze dokładniej, czy Polacy godzą się na to, żeby Komisja Europejska stosowała wobec naszego kraju szantaż, polegający na tym że albo się godzicie na przymusową relokację nielegalnych migrantów, albo płacicie. Bo do tego się sprowadza ta koncepcja. I tak, takie referendum jest potrzebne, bo jak widać w Unii Europejskiej, coraz mniej zaczynają obowiązywać traktaty. Chociażby sama procedura podejmowania tej decyzji. Polska podnosiła, że to powinno się dziać na szczycie Rady Europejskiej, żeby można było w razie potrzeby to zawetować. Opozycja mówiąca, że nie potrzeba, bo tutaj wszyscy mają takie samo zdanie, chyba urządza sobie kpinę z Polaków. Wystarczy spojrzeć, jak w tej sprawie głosowali przedstawiciele opozycji w Parlamencie Europejskim - nie zaprotestowali, nie sprzeciwili się tym pomysłom

– powiedział Radosław Fogiel.

Dodał, że na użytek wewnętrzny opozycja będzie udawać jastrzębi, będą udawać że są przeciwko, ale „oni nigdy nie sprzeciwią się nawet najgłupszym, najbardziej szalonym, najbardziej szkodliwym pomysłom pochodzącym z Brukseli”.

Tak samo jak deklarowali, że są gotowi przyjąć każdą ilość migrantów w 2014 roku, kiedy premierem była Ewa Kopacz, tak samo gdyby opozycja objęła władzę, momentalnie otworzyliby drzwi i zgodziliby się na wszystko

– podkreślił.

Przypomniał, że „nigdy nie zdarzyło się, żeby jakikolwiek polityk Platformy Obywatelskiej sprzeciwiał się decyzjom Brukseli. W kwestii migracji mamy najlepsze przykłady z 2014 i 2015 roku. Mieli szanse pokazać swoją niezgodę, nie zrobili tego, godzili się na wszystko, co Unia Europejska im nakazywała”.

My nie będziemy płacić za błędne polityki migracyjne innych krajów. Nie godzimy się na to, żeby naszymi rękoma wyjmować kartofle z ognia w imieniu kogokolwiek innego. Jest różnica między nielegalnym migrantem, którego się przymusowo relokuje, a np. wydaniem zgodnie z procedurami wizy pracowniczej na pół roku dla pracowników sezonowych w rolnictwie

– zaznaczył poseł PiS.

 



Źródło: niezalezna.pl

#świat #polityka

Michał Gradus