Donald Tusk chwali się, że ściągnął do Polski sto używanych, niemieckich Leopardów i przedstawia to jako swoje największe osiągnięcie. Bo rzeczywiście, nie bardzo ma się czym pochwalić – ocenia Radosław Fogiel. Poseł Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, jak wielka różnica jest w zapewnianiu bezpieczeństwa przez obecny rząd w porównaniu do ekipy PO-PSL.
Czołowi politycy PiS zwracają uwagę na to, jak w czasach rządów PO-PSL rozformowywano kolejne jednostki wojskowe w Polsce, a trend ten, niekorzystny dla obronności Polski, odwraca rząd Zjednoczonej Prawicy.
Bezpieczeństwo to ważna sprawa i z pewnością nie zapewnią go wiecowe bon moty. Ale co o tym może wiedzieć Donald Tusk, za którego rządów likwidowano jednostki wojskowe na wschód od Wisły
Donald Tusk chwali się, że ściągnął do Polski sto używanych, niemieckich Leopardów i przedstawia to jako swoje największe osiągnięcie. Bo rzeczywiście, nie bardzo ma się czym pochwalić. Tymczasem rząd PiS kupuje najnowocześniejszy sprzęt, amerykańskie Abramsy i koreańskie czołgi K2. Część z nich już jest w Polsce i już służy polskiemu wojsku
Bezpieczeństwo to nie wiecowe bon moty.#BezpiecznaPolska pic.twitter.com/W9MGHqmAzL
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) August 6, 2023
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów opublikowała wczoraj cztery mapy, na których pokazane są lokalizacje najważniejszych jednostek zlikwidowanych w latach 2008-2015. Zlikwidowanych przez rząd PO-PSL.