Czy to cisza przed burzą w PO? Borys Budka milczy od tygodnia. Ważą się jego losy w partii
Borys Budka ostatni wpis w mediach społecznościowych opublikował... dokładnie tydzień temu. Czy to zapowiedź jego końca jako przewodniczącego Platformy Obywatelskiej? To okaże się w najbliższych dniach, choć Budka swoim milczeniem dał wiele do myślenia tym, którzy z niecierpliwością oczekują na zmiany w PO.
Kryzys w Platformie Obywatelskiej trwa od wielu miesięcy, a Borys Budka nie potrafi zapanować nad spadającymi notowaniami swojego ugrupowania. Dlatego pojawił się pomysł, który wykorzystano już w kampanii prezydenckiej w 2020 roku - a mianowicie... wprowadzenie dublera. Wtedy był nim Rafał Trzaskowski, który zastąpił Małgorzatę Kidawę-Błońską w wyścigu o fotel prezydenta, po czym przegrał wybory.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że dziś ma się odbyć rozmowa wiceszefa PO Rafała Trzaskowskiego z byłym premierem Donaldem Tuskiem i liderem PO Borysem Budką. Wczoraj Budka spotkał się z Tuskiem. Na sobotę zaplanowane jest posiedzenie Rady Krajowej PO, w którym ma wziąć udział także Tusk. Mówi się, że Budka może wówczas ogłosić rezygnację z funkcji przewodniczącego partii.
Niewykluczone są ponadto kolejne zmiany w prezydium partii i włączenie do niego byłego premiera i b. szefa Rady Europejskiej, tak by mógł zostać p.o. szefa Platformy. Aby to jednak było możliwe, ustąpić musiałaby Ewa Kopacz. Statut PO przewiduje bowiem, że w razie rezygnacji szefa partii, osobą pełniącą obowiązki przewodniczącego zostaje najstarszy z wiceprzewodniczących. Obecnie jest to właśnie była premier i była liderka PO. Po jej odwołaniu z władz PO najstarszy byłby właśnie Tusk. Taki scenariusz sobotniej Rady Krajowej kreśli wielu polityków Platformy.
Ewentualna rezygnacja obecnego lidera PO otwiera ponadto drogę do wyborów nowego przewodniczącego. W środę w rozmowie z TVN24 gotowość do startu zadeklarował Rafał Trzaskowski.
Milczenie Budki
Szczególnie zaskakująca w tej sytuacji jest postawa Borysa Budki. Lider Platformy Obywatelskiej od tygodnia milczy w mediach społecznościowych, choć wcześniej żywo komentował sytuację polityczną w kraju, głównie nie szczędząc krytyki partii rządzącej.
Ostatni wpis Budki na Facebooku datowany jest na 24 czerwca, czyli dokładnie tydzień temu.
Na Twitterze Budka milczy jeszcze dłużej. Ostatnio dokonał wpisu 23 czerwca, w zeszłą środę - krótko wypowiedział się wtedy o "stępce pod prom w Szczecinie". Instagram? Tu Budka nieaktywny jest już od miesiąca! Ostatnio wrzucał post... na Dzień Dziecka.
Czy milczenie Borysa Budki oznacza ciszę przed burzą w Platformie Obywatelskiej? O tym przekonamy się już w najbliższych dniach...
Źródło: niezalezna.pl
