Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Koalicja rządowa atakuje prezydenta. Kogo ułaskawiali poprzednicy?

Andrzej Duda sięgał po prawo łaski znacznie rzadziej, niż Bronisław Komorowski, Aleksander Kwaśniewski i Lech Wałęsa. Minister edukacji Barbara Nowacka, ale też inni politycy obozu rządzącego: Bartosz Arłukowicz, Adam Szłapka, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Dariusz Joński, Borys Budka i inni nawet nie krytykują, a obrażają głowę państwa za skorzystanie ze swojej prerogatywy. Dzięki niej Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są na wolności. Ile razy sięgano po ułaskawienia wcześniej?

Prezydent Andrzej Duda z doradcami i Mariuszem Kamińskim oraz Maciejem Wąsikiem
Prezydent Andrzej Duda z doradcami i Mariuszem Kamińskim oraz Maciejem Wąsikiem
Jakub Szymczuk - KPRP

Puściły hamulce po wyjściu Kamińskiego i Wąsika z więzień

Trwa festiwal obelg pod adresem Andrzeja Dudy, któremu głównie politycy KO zarzucają, że "ułaskawił kumpli", "broni przestępców" i jest "żenujący", ponieważ Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik opuścili zakłady karne. Tymczasem konstytucja nie ogranicza głowy państwa w żaden sposób w stosowaniu ułaskawienia, poza jednym przypadkiem: skazania danej osoby przez Trybunał Stanu. To wyłączna prerogatywa prezydenta, nie podlegająca żadnej kontroli. Może on dowolnie kogoś ułaskawić, darując karę orzeczoną przez sąd, ale też nie przychylić się do prośby skazanego. 

Takie są fakty i liczby

A jak wygląda kwestia ułaskawień w liczbach? Andrzej Duda skorzystał ze swojej prerogatywy w ciągu 8 lat 130 razy, a aż w 767 przypadkach odmówił zastosowania prawa łaski. Dla porównania, Bronisław Komorowski ułaskawił 360 przestępców, natomiast 1546 odmówił. Jak podawało wpolityce.pl, 7 osób z zatartymi karami znęcały się nad innymi. Na liście ułaskawionych byli dwaj dilerzy narkotykowi, mimo negatywnej opinii ówczesnego prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. W kwestii morderców i potencjalnych zabójców, portal wyliczał, że doszło do 5 takich ułaskawień. 

Aleksander Kwaśniewski zaakceptował 4288 wniosków o ułaskawienie, a 2112 razy odmówił. Do najgłośniejszego przypadku tamtej prezydentury doszło, gdy prezydent zdecydował się na zastosowanie prawa łaski wobec polityka SLD Zbigniewa Sobotki, skazanego za udział w aferze starachowickiej oraz kasjera lewicy Piotra Filipczyńskiego vel Petra Vogla za zabójstwo z 25-letnim wyrokiem. W przypadku Sobotki decyzji zapadła miesiąc po II turze wyborów prezydenckich, które wygrał Lech Kaczyński, dlatego w w kraju wybuchła gorąca dyskusja w mediach na ten temat.

Lech Wałęsa ułaskawiał 3454 przestępców, odmówił 384 razy. To rekord, biorąc pod uwagę czas urzędowania głowy państwa, czyli 5 lat. Najsłynniejszymi przypadkami przestępców, nad losem których pochylał się noblista, byli Andrzej Z. ps. "Słowik" oraz Zbigniew K. ps. "Ali" - hersztowie gangu pruszkowskiego. 

Dla porządku dodajmy, że zmarły w tragicznych okolicznościach w Smoleńsku prezydent Lech Kaczyński sięgał po prawo łaski 201 razy, a odmawiał w 913 przypadkach. Nietrudno wskazać, którzy prezydenci częściej korzystali ze swojej prerogatywy od niego i Andrzeja Dudy. 

Oglądaj Telewizję Republika

 



Źródło: niezalezna.pl

#ułaskawienie #Andrzej Duda #prezydent #Bronisław Komorowski #Lech Wałęsa #Aleksander Kwaśniewski #Mariusz Kamiński #Maciej Wąsik

gie