- Interesuje was władza, ale nie potraficie rządzić. Miało być 100 konkretów, a co mamy? Mamy co najwyżej 100 podwyżek - powiedział do przedstawicieli koalicji 13 grudnia Krzysztof Szczucki, poseł PiS. Z kolei Mariusz Błaszczak przypomniał, że "od początku roku wzrosły ceny żywności, prądu, gazu, czynszów i wody, cena benzyny miała wynosić 5,19 zł, a zbliża się do 7 zł za litr".
Donald Tusk w kampanii wyborczej w 2023 roku wielokrotnie krytykował PiS i przekonywał wyborców, że gdy jego partia powróci do władzy, ceny będą niższe.
"Mogę to powtórzyć, dziś benzyna byłaby po 5,19 zł. I mogę to powiedzieć z całą odpowiedzialnością. Dzisiaj, gdybym był premierem to rachunki za prąd i za gaz mogłyby wynosić połowę tego co wynoszą teraz"
"Panie marszałku, Wysoka Izbo, wnoszę o odroczenie obrad, tak, żeby pan marszałek uzupełnił nasz porządek obrad o projekt ustawy złożony przez klub PiS obniżający ceny benzyny. Interesuje was władza, ale nie potraficie rządzić. Miało być 100 konkretów, a co mamy? Mamy co najwyżej sto podwyżek, szanowni Państwo. Bo nie tylko benzyna jest droga"
"Polaków nie stać na to, żeby jechać na wakacje. Porównajcie sobie Państwo zdjęcia z polskich plaż rok temu i dzisiaj. Polaków nie stać na to, żeby zatankować, żeby pojechać na wakacje. Polskich przedsiębiorców niedługo nie będzie stać na to, żeby prowadzić własną działalność gospodarczą. Żądamy działania. Jesteście rządem leniwym, jesteście rządem zemsty, a nie rządem realizującym potrzeby społeczne Polaków"
💬 Interesuje was władza, ale nie potraficie rządzić. Miało być 100 konkretów, a co mamy? Mamy co najwyżej 100 podwyżek. Żądamy działania. Jesteście rządem leniwym, jesteście rządem zemsty, a nie rządem realizującym potrzeby społeczne Polaków – Poseł PiS @KrzSzczucki do… pic.twitter.com/kTZJUFQqWO
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) July 23, 2024
"Od początku roku wzrosły ceny żywności, prądu, gazu, czynszów i wody. Cena benzyny miała wynosić 5,19 zł, a zbliża się do 7 zł za litr. W niektórych miejscach w Polsce rachunki za wodę wzrosły nawet o 60%. Tymczasem minister finansów przekonuje, że są „rządem niskich cen”. Nie macie sobie równych w dwóch kwestiach - propagandzie i nieudolności"
Symbolem tej władzy jest nie tylko zemsta, ale także podwyżki. Od początku roku wzrosły ceny żywności, prądu, gazu, czynszów i wody. Cena benzyny miała wynosić 5,19 zł, a zbliża się do 7 zł za litr. W niektórych miejscach w Polsce rachunki za wodę wzrosły nawet o 60%. Tymczasem…
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) July 23, 2024