- Chodzi o to, by wykorzystywać nowoczesne technologie, żeby wyłapywać wszystkie próby oszustw podatkowych. Żeby podatki uczciwie płacone służyły wszystkim Polakom - powiedział nam o koncepcji "budżetowego pancerza" Radosław Fogiel z Prawa i Sprawiedliwości.
Jedną z zapowiedzi Karola Nawrockiego podczas niedzielnej konferencji programowej było utworzenie „ budżetowego pancerza”. Kandydat wskazywał przy tym na potrzebę ochrony finansów publicznych.
🟦 „Budżetowy pancerz” – ochrona finansów publicznych
— #Nawrocki2025 (@Nawrocki25) March 2, 2025
🇵🇱 Podatkowy Kontrakt „Niskie, proste i prorodzinne podatki” Karola Nawrockiego z Polakami. #Nawrocki2025 #NormalnaPolska pic.twitter.com/eZ4YJDd6uc
Więcej o propozycji powiedział nam poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel.
- To z jednej strony rozwinięcie tego wszystkiego, co robiliśmy w czasie naszych rządów, czyli walka z mafiami vatowskimi, walka z wyprowadzaniem pieniędzy, walka z rajami podatkowymi, o czym często mówił na forum Unii Europejskiej premier Mateusz Morawiecki - rozpoczął.
Wskazał, że do polityków docierają niepokojące sygnały od pracowników Krajowej Administracji Skarbowej, „jak została odpuszczona walka o szczelność polskiego budżetu”.
- Chodzi o to, by wykorzystywać nowoczesne technologie, żeby wyłapywać wszystkie próby oszustw podatkowych. Żeby podatki uczciwie płacone służyły wszystkim Polakom
- zapowiedział.
Uściślił, że samo wdrożenie „budżetowego pancerza” ma sprowadzać się do „wykorzystania narzędzi, które już są, ale też tych, które przynosił będzie z kolejnymi latami rozwój technologiczny”. - Nie chodzi o żaden przerost kadrowy - podkreślił Fogiel.
- Można obniżać podatki i oczekiwać rosnących wpływów do budżetu. To można zrobić, tylko trzeba po prostu chcieć - wskazał na koniec.