Za publikowanymi w internecie nielegalnymi reklamami politycznymi promującymi kandydata KO Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów - Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena - stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja. Prezesem tej fundacji jest z kolei Jakub Kocjan - człowiek, który jeszcze kilka tygodni temu był asystentem posłanki Koalicji Obywatelskiej.
Negatywnym bohaterem całej akcji jest również rządowa agencja NASK, której "komunikat" został rozniesiony w pył przez internautów i firmę Meta, która zaprzeczyła przekazywanym informacjom.

O sprawę NASK pytany był dzisiaj w rozmowie z TV Republika Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta RP.
- Ta afera pokazuje, w jakiej rzeczywistości dzisiaj żyjemy. Jest to kolejny element mechanizmu, w którym funkcjonujemy w tej kampanii. Ta kampania jest nierówna od samego oczątku - nielegalne pozbawienie subwencji partii, która mnie popiera, telewizja rządowa w sztabie mojego kontrkandydata, teraz NASK. To dopełnia obrazu tego, co dzisiaj dzieje się w Polsce. Jestem oburzony, ale nie zdziwiony. Tak to wygląda w Polsce Donalda Tuska, a ta afera jest symboliczną wisienką na torcie państwa Tuska, które chce zawłaszczyć decyzje obywateli i wykorzystuje do tego różne instytucje do tego, aby Polkom i Polakom nie dać swobodnego wyboru
- powiedział Nawrocki.
To największa afera ostatnich lat 🚨 Ogromne pieniądze z obcych źródeł użyte w internetowej kampanii, by uderzyć w konkurentów R. Trzaskowskiego?! Nie pozwól sobie ukraść wyborów! #TrzaskNASK pic.twitter.com/PlxEF8Mtf4
— #Nawrocki2025 (@Nawrocki25) May 16, 2025
Zaznaczył, że środowisko związane z obozem rządzącym podjęło walkę z całą prawicą i obozem konserwatywnym w Polsce.
- To niepokojące, ale Polacy są zbyt mądrym i dumnym narodem, by poddać się presji rządowi Donalda Tuska - ocenił.
Nawrocki przestrzegł także przed dalekosiężnymi skutkami działań, które w kampanii realizuje KO i sztab Rafała Trzaskowskiego.
- Metodyczne niszczenie państwa polskiego przez wykorzystywanie instytucji państwa do kampanii wyborczej jest czymś, z czym jako wspólnota narodowa będziemy się zmagać w najbliższych latach lub dekadach. Zaangażowanie służb, NIK, prokuratury - to są instytucje, które powinny cieszyć się wysokim zaufaniem społecznym, a dziś tracą swoją wiarygodność
- zaznaczył.