Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała o odrzuceniu ubiegłorocznego sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości. Za głosować miało 5 członków, przeciw miało być 4. To otwarcie drogi do pozbawienia partii trzyletniej subwencji – ponad 75 milionów złotych. "Zaskarżymy decyzję PKW" - słyszymy w kierownictwie PiS.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Uchwałę w tej sprawie właśnie podjęto.
Konsekwencją uchwały może być odebranie PiS-owi subwencji na utrzymanie partii do końca kadencji, a więc za trzy lata. To łącznie ponad 75 milionów złotych.
Niedługo po decyzji PKW, niezalezna.pl rozmawiała z politykiem ze ścisłego kierownictwa partii.
- Sędziowie byli mocno podzieleni. Decyzja nie jest ostateczna, a w najbliższym możliwym terminie zaskarżymy ją do Sądu Najwyższego
- mówi nam członek kierownictwa PiS.
- To kolejne skandaliczne zachowanie PKW - słyszymy.
Jak się dowiadujemy przewodniczący PKW Sylwester Marciniak głosował za przyjęciem sprawozdania PiS.
Sprawozdanie PiS odrzucone. Po co uczciwie rywalizować w wyborach, skoro można bezprawnie odciąć największego konkurenta od finansowania? Tak wygląda demokracja walcząca. Ta, która walczy z zasadami demokracji.
— Jacek Sasin (@SasinJacek) November 18, 2024
Już w sierpniu były członek PKW mec. Dariusz Lasocki w rozmowie z niezalezna.pl ostrzegał przed taką uchwałą:
"PKW nie ma innego ruchu, niż stwierdzić, że subwencja w ogóle się nie należy";
„z moich analiz nie tylko Kodeksu wyborczego, ale również ustawy o partiach politycznych, a konkretnie artykułu 38d. [Utrata prawa do subwencji] wynika, że sankcją za odrzucenie sprawozdania finansowego z funduszu wyborczego jest odebranie subwencji w pełnej wysokości. Nie 75 proc., nie jakieś dziesięć milionów… to absolutne bzdury. Niestety te bzdury powielają też niektórzy członkowie PKW”;
Już we wrześniu usłyszymy (wówczas tak planowano posiedzenie PKW, ostatecznie się nie odbyło -red.), że subwencja się nie należy. I to w 100 proc.! PiS może liczyć jedynie na pomniejszoną dotację";
"Jeżeli partia miała problem z funduszem wyborczym i sprawozdanie zostało odrzucone, automatycznie zostaje pozbawiona subwencji".