Według sondażu Ipsos Jacek Majchrowski zdobył 43,7 proc., a Małgorzata Wassermann 33,6 proc.
Podziękował wszystkim, którzy na niego głosowali.
To też świadczy o tym, że jestem odbierany tak jak zapowiadałem: jestem osobą, która chce ze wszystkimi pracować, obojętnie jakiej są barwy
– powiedział
Majchrowski apelował o wysoką frekwencję także w drugiej turze wyborów. - Od tego zależy, jaki będzie Kraków, a dobrze, żeby był taki jak większość innych miast - mówił.
W sztabie Jacka Majchrowskiego wynik exit poll przyjęto owacyjnie.