Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Konstytucja Nawrockiego? Witold Gadowski w „Gazecie Polskiej”: skończyć z anarchią

Polska potrzebuje nowej konstytucji – ustawy zasadniczej, która przezwycięży chaos wśród organów władzy i będzie stanowić podstawę do rozwoju suwerenności naszego kraju. „Konstytucja Kwaśniewskiego” jest przestarzała i nie precyzuje kompetencji pomiędzy mającym najsilniejszy mandat społeczny prezydentem a wybieranym jedynie przez większość parlamentarną premierem. Model kohabitacji organów władzy na pewno nie służy Polsce i wprowadza anarchię na najwyższym piętrze władzy - pisze Witold Gadowski w "Gazecie Polskiej".

Najsilniejsze potencje do zainicjowania procesu pracy nad nowym dokumentem ma prezydent RP. Może to uczynić na drodze referendum rozstrzygającego, jaki model władzy ma funkcjonować w Polsce. Czy ma to być model prezydencki – za którym osobiście opowiada się moje środowisko – czy też kanclerski? Model prezydencki uczytelnia drogę podejmowania decyzji i wskazuje wyraźnie osoby za nie odpowiedzialne. Taki model władzy umożliwia likwidację senatu i znaczne „odchudzenie” sejmu, a także uzależnia politykę rządu od decyzji prezydenta, i to właśnie prezydenta czyni osobą odpowiedzialną za drogę, którą podąża kraj. Taki model pozwala także na wyrwanie kraju z zastygłego schematu politycznej walki i niemożności podejmowania szybkich decyzji.

To jednak tylko jedna z idei nowej konstytucji. Środowisko Ruchu Obrony Polaków proponuje na przykład, aby w nowej konstytucji zapisać wprowadzenie instytucji referendów gminnych bez progowych, które uniemożliwią paraliżowanie lokalnych inicjatyw przez okrzepłe w terenie kliki. W tych referendach tylko osoby aktywne podejmują odpowiedzialność za decyzje i ich skutki. Innym projektem jest przeorganizowanie obecnej Akademii Sztuki Wojennej w nową jakość: Szkołę Rycerską, która kształcić mogłaby prawdziwą elitę dowódczą dla polskiej armii, policji i służb specjalnych. W ten sposób w środowiskach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Polaków pojawiłby się zupełnie nowy rodzaj zarządzania i zdrowy etos służby dla kraju.

Nowa konstytucja powinna także praktycznie zdefiniować obszar państwowej suwerenności, której nie można naruszyć i tym samym oddać w zarządzanie instytucjom ponadpaństwowym.

Ważne, aby w nowej konstytucji pojawił się jednoznaczny zapis, że tylko naród polski jest najwyższym suwerenem na terytorium RP i nie mogą tego zmienić żadne okoliczności polityczne ani tym bardziej wpływy zewnętrzne. Warto także zapisać w konstytucji ochronę prawa do płacenia gotówką i zasadę, że jedynie polski złoty jest prawnym środkiem płatniczym na terenie RP.

W nowej konstytucji powinna być także zawarta zasada prymatu polskiego interesu i racji stanu nad jakimikolwiek wpływami zewnętrznymi, sojuszami i układami międzynarodowymi.

Powinien też zostać dokonany przegląd instytucji centralnych, których wpływy obecnie znoszą się lub krzyżują. Na przykład bezsensem jest jednoczesne utrzymywanie istnienia Rady Mediów Narodowych i KRRiTV. Ich miejsce powinna zająć instytucja arbitrażowa, regulująca zasady działania mediów w polskim obszarze państwowym i kulturowym. Oczywiście zagadnień konstytucyjnych są setki, ale działania trzeba podjąć już teraz i właśnie na obecnym prezydencie spoczywa obowiązek ich praktycznego zainicjowania. Straciliśmy już w tej materii 10 ostatnich lat.

Źródło: Gazeta Polska