Co się udało przez półtora roku w resorcie rolnictwa? - usłyszał od dziennikarza wiceminister Michał Kołodziejczak.
- Ja powiem jasno - nie jestem rzecznikiem całego resortu rolnictwa. Jestem rzecznikiem polskich rolników w Ministerstwie Rolnictwa. Zwracam uwagę na społeczny aspekt - rozpoczął, nie do końca jasno.
Bardziej banalnego pytania nie mogę zadać - co się udało? - dopytywał red. Jacek Prusinowski.
- Ja mam przygotowaną ustawę, która zmienia siedem ustaw - odparł Kołodziejczak i usłyszał:
„pan mi powie o tym, że to sukces, jak ta ustawa wejdzie w życie”.
Kołodziejczak kontynuował: „jest dużo rzeczy, o których można powiedzieć, że udało się je zrobić. Ja zawsze będę odpowiadał za siebie. Największym sukcesem; uważam, że to największy sukces, to czego nie udało się zrobić PiS-owi, ja nawet nie będę przez sekundę defensywny i proszę mnie do tego nie zmuszać, ale unikanie dużych problemów, dużych wpadek”.
Siedzicie?🙃
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) April 30, 2025
Red. @jprusinowski:
- Co się udało zrobić resortowi rolnictwa? Naprawdę nie ma jednej rzeczy, o której można powiedzieć?
Kołodziejczak:
- Unikanie dużych problemów, dużych wpadek😂😂😂😂😂😂😂 pic.twitter.com/nWOIT6lSau
