Ulicami Warszawy Polacy idą w Narodowym Marszu Papieskim w hołdzie błogosławionemu księdzu Jerzemu Popiełuszce. Maszerujący w pochodzie Jarosław Kaczyński stwierdził, że dzisiejsza władza walczy w Polsce z Kościołem podobnie jak było to za głębokiej komuny.
Jarosław Kaczyński podczas Marszu Papieskiego w Warszawie stwierdził, że obecne działania rządu Donalda Tuska i walka z kościołem katolickim przypomina czarną kartę z historii Polski.
Można nawet powiedzieć, że wracają lata pięćdziesiąte i to pierwsza połowa. W tej chwili to hasło "piłowania katolików" oczywiście oznacza uderzenie w kościół
- powiedział w rozmowie z reporterem "TV Republika".
"Ta polityka jest prowadzona w sposób coraz bardziej intensywny i jednocześnie nawiązuje wprost - jak w przypadku lekcji religii - do sytuacji z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Wtedy też zaczęto od ograniczenia do jednej godziny w tygodniu, bo nie od razu tą religię ze szkoły wyparto. Sięga się do najgorszych wzorów" - dodał Kaczyński.
"Kto będzie chciał zniszczyć Polskę, ten zacznie od kościoła" - przypomniał słowa prymasa Stefana Wyszyńskiego Kaczyński.