Jak wyglądają spotkania z wyborcami w Gdańsku? Dulkiewicz może spotykać się w szkołach. Inni - nie [WIDEO]
Tomasz Rakowski, kandydat PiS na prezydenta Gdańska opublikował w mediach społecznościowych ciekawą historię, dotyczącą właśnie stolicy Pomorza. Opisał, jak przebiega organizacja spotkań z wyborcami w gdańskich szkołach. A w zasadzie - jak nie wygląda, gdyż możliwość taką ma jedynie obecna prezydent miasta - Aleksandra Dulkiewicz (PO).
Aleksandra Dulkiewicz, ubiegająca się o reelekcję w wyborach samorządowych z ramienia Platformy Obywatelskiej, prężnie działa, aby dotrzeć do jak największej grupy gdańszczan. W związku z tym, organizuje liczne spotkania przedwyborcze, a na miejsca tych spotkań wybiera m.in. budynki szkół.
Jednym można, drugim nie
Idąc tym tropem, kandydujący z listy Prawa i Sprawiedliwości - Tomasz Rakowski, postanowił zapytać kilku placówek, czy zostaną mu one udostępnione - właśnie celem spotkania się z wyborcami. Niestety, w jego przypadku nie poszło tak gładko, co opisał w mediach społecznościowych.
"Dowiedzieliśmy się, że pani prezydent Dulkiewicz organizuje w budynku Szkoły Podstawowej nr 8 spotkanie z mieszkańcami dzielnicy Chełm. Wysłaliśmy zapytanie o możliwość organizacji takiego spotkania do 10 gdańskich szkół, także do SP8. Otrzymaliśmy odpowiedzi od 4 placówek, w tym od SP8, wszystkie negatywne. SP8 odmówiła najbardziej stanowczo. Powołali się na Kodeks Wyborczy (niech ktoś osądzi, czy mieli rację, wg mnie - nie), cytując art. 108: "zabrania się prowadzenia akcji wyborczej na terenie urzędów administracji rządowej i administracji samorządu terytorialnego oraz sądów". Odpowiedzieli tak na dzień przed spotkaniem z panią Dulkiewicz. Poszliśmy na spotkanie z panią Dulkiewicz do SP8, korzystając z tego, że godzinę później miałem swoje w sąsiedniej dzielnicy (w komercyjnie wynajętym pomieszczeniu klubokawiarni). Po swoim wystąpieniu pani prezydent odznaczyła jakimś wyróżnieniem... dyrektorkę SP8. Nadszedł czas na pytania od publiczności. Ponieważ spieszyłem się na swoje spotkanie oraz wiedziałem, że i tak nikt mi nie da mikrofonu, po prostu podszedłem do pani prezydent"
– opisał Rakowski, zaznaczając kuriozum wokół SP8 w Gdańsku.
Dalej napisał: "osobiście jestem zdania, że szkoły w Gdańsku powinny umożliwiać wszystkim komitetom wyborczym wynajem swoich sal, gdyż byłoby to korzystne dla mieszkańców i przyczyniałoby się do "zwiększania" demokracji. Szkoły są w każdej dzielnicy, a to znacznie ułatwia dostęp. Ale w Gdańsku "społeczeństwo obywatelskie" jest tylko na ulotkach i urzędowych gazetkach. W świecie realnym jest dławienie demokracji i instynktowne działanie instytucji zależnych od pani Dulkiewicz w myśl podziału: swój - obcy. Sytuacja z Gdańska pokazuje, jak zabetonowany jest tutejszy układ".
"Dlatego startuję w tych wyborach. By z takimi patologiami skończyć i rozbić tego typu niedemokratyczne i społecznie szkodliwe układy, które oplatają całe miasto"
– podsumował.
Do swojego wpisu dołączył również wideo z krótkiej wymiany zdań pomiędzy nim, a jego kontrkandydatką - Aleksandrą Dulkiewicz...
Gdańska historia:
— Tomasz Rakowski (@TomaszJRakowski) March 21, 2024
1. Dowiedzieliśmy się, że pani prezydent Dulkiewicz organizuje w budynku Szkoły Podstawowej nr 8 spotkanie z mieszkańcami dzielnicy Chełm.🤔
2. Wysłaliśmy zapytanie o możliwość organizacji takiego spotkania do 10 gdańskich szkół, także do SP8.🤩
3.… pic.twitter.com/nalVRUatpv
Oglądaj Telewizję Republika na żywo:
Źródło: niezalezna.pl, twitter.com
