- Podchodzę do tego projektu z zaciekawieniem, bo chyba każdy z nas marzyłby o tym, żeby w Polsce odbyły się igrzyska olimpijskie. Polska jest dużym krajem, coraz bogatszym i mamy naprawdę wielu wybitnych sportowców. (...) To nie jest niemożliwy projekt, natomiast jestem nauczony mówić i ogłaszać rzeczy wtedy, kiedy one są gotowe - powiedział w "Faktach po Faktach" na antenie TVN24 Nitras.
Odniósł się w ten sposób do ogłoszonych przez prezydenta Andrzeja Dudy starań Polski o organizację letnich Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku. - Pan prezydent Duda zdecydował się w Zakopanem ogłosić, że organizujemy igrzyska. Wiem, że spotkał się w tej sprawie z szefem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (Thomasem) Bachem. Bardzo uważnie słuchałem, co powie (prezydent - red.) po tym spotkaniu, ale nic nie powiedział - oznajmił.
Co mówił prezydent?
Andrzej Duda nie ogłosił wówczas, że Polska organizuje igrzyska, co powiedział Nitras. Prezydent oznajmił, że biorąc pod uwagę fakt, iż ogromne imprezy sportowe organizowane w kraju nad Wisłą okazały się sukcesem, Polska będzie się starała o ich organizację.
"To wszystko skłoniło nas – wobec również i zaawansowanych realizowanych planów inwestycyjnych w naszym kraju – do tego, aby podjąć starania o największe możliwe sportowe wydarzenie, jakie jest na świecie, a mianowicie o letnie igrzyska olimpijskie. Chcę z tego miejsca ogłosić po konsultacjach, które odbyliśmy z szefostwem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, z panem ministrem sportu, jego współpracownikami, ze stroną rządową, że jest naszą ambicją i zamiarem, aby rozpocząć starania o letnie Igrzyska Olimpijskie w naszym kraju w roku 2036"
– ogłosił we wrześniu Duda.
Warto przy tym zauważyć, iż prezydent jako argument za organizacją Igrzysk w naszym kraju wskazał trwające inwestycję w infrastrukturę, które do 2033 roku miały przynieść 8 tys. dróg ekspresowych i autostrad. - Jesteśmy też przekonani, że do tego czasu będzie już gotowy Centralny Port Komunikacyjny - mówił Andrzej Duda. Przypomnijmy, że obecnie rządząca koalicja nie jest zwolennikiem CPK.
Starają się też Niemcy...
Wypowiedź Nitrasa skomentował dziennikarz Cezary Gmyz. - Nie będzie Olimpiady w Polsce w 2036 ogłosił Slawomir Nitras. To ja może wytłumaczę. O Olimpiadę w tym terminie ubiega się Berlin - napisał na platformie x.com.
O tym, że Niemcy starają się o organizację Igrzysk informowano już w drugiej połowie listopada ub.r. - Chcemy igrzysk nie tylko dla, ale przede wszystkim z mieszkańcami Berlina - mówił wówczas burmistrz stolicy Niemiec Kai Wagner. Podpisano wówczas deklarację skierowaną do Niemieckiej Konfederacji Sportu Olimpijskiego (DOSB).
Decyzja ta wywołała mieszane uczucia. Jeśli w 2036 roku Letnie Igrzyska Olimpijskie odbyłyby się w Berlinie, nastąpiłoby to dokładnie 100 lat po olimpiadzie zorganizowanej przez hitlerowców.