Hołownia podsumował Wieczorka: "mamy sprawę załatwioną"

W czwartek Dariusz Wieczorek poinformował, że złożył rezygnację z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

Portal niezalezna.pl upublicznił "taśmy Wieczorka"; polityk szantażował pierwszego rektora Publicznej Uczelni Zawodowej (PUZ) w Grudziądzu.

ZOBACZ PODOBNE

Ujawniamy TAŚMY WIECZORKA! Minister nauki szantażował rektora: albo dymisja dzisiaj albo zlikwidujemy uczelnię

Media opisały inne kontrowersje wokół ministra, dotyczące m.in. nieprawidłowości w jego oświadczeniu majątkowym, ujawnienia danych sygnalistki z Uniwersytetu Szczecińskiego. Wirtualna Polska podała też, że żona ministra Wieczorka została dyrektorką na Uniwersytecie Szczecińskim, co nie byłoby możliwe, gdyby na uczelni nie zmieniono regulaminu na początku 2024 r. - obniżającego wymagające kompetencje. Chodzi też o odwołanie uznanego naukowca prof. Piotra Sankowskiego ze stanowiska prezesa instytutu IDEAS NCBR.

Hołownia zapytany o tę sprawę przez dziennikarzy przyznał, że spodziewał się takiego scenariusza. "Dalsze ciągnięcie tej sprawy doprowadziłoby do ostrych napięć między koalicjantami. Dobrze, że obaj liderzy - Włodzimierz Czarzasty i Donald Tusk, a także minister Wieczorek - wykazali się dojrzałością, przecięli to i sprawę rozwiązali" - powiedział marszałek Sejmu.

"Dymisja jest faktem, mamy sprawę załatwioną" - podsumował.