Giertych na listach KO. Fogiel: "To jest żadna konkurencja. Aferzyści PO mają się dobrze"
- Roman Giertych to jest żadna konkurencja, można się tylko zastanawiać, czemu PO bierze na listy po panu marszałku Grodzkim, senatorze Gawłowskim, kolejną osobę wobec której prokuratura podejmuje czynności, toczy się jakieś postępowanie. Aferzyści PO mają się dobrze. Chyba jeszcze Sławomira Nowaka brakuje na listach PO - powiedział w "Sygnałach dnia" Polskiego Radia Radosław Fogiel, szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, poseł PiS.
Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w poniedziałek na Twitterze spot dotyczący likwidowanych przez rząd PO-PSL jednostek wojskowych. W spocie minister Błaszczak pokazał list ówczesnego starosty legionowskiego Jana Grabca do szefa MON Bogdana Klicha, aby nie likwidować 1 Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Tadeusza Kościuszki.
W spocie wykorzystano też fragment audycji telewizyjnej, w której dziennikarz pyta siedzącego w studiu Grabca: "Dlaczego w czasie rządów PO i PSL likwidowaliście jednostki wojskowe"?. Na pytanie Grabiec odpowiada: "Nie likwidowaliśmy jednostek wojskowych. To kłamstwo powtarzane od kilku lat przez polityków PiS-u". Do likwidacji jednostek wojskowych za rządów PO-PSL odniósł się w "Sygnałach dnia" Polskiego Radia Radosław Fogiel.
"To, że PO likwidowała jednostki, zwłaszcza na wschód od Wisły, nikt co do tego nie ma wątpliwości poza PO. To, że była dramatycznie zła koncepcja obrony na Wiśle, to znaczy oddania potencjalnemu agresorowi całego terenu wschodniej Polski, to by spowodowało, że mielibyśmy Bucze i Irpienie w co drugiej miejscowości we wschodniej Polsce. Wiem, że klasyk PO mówił „ch… z Polską wschodnią” na słynnych taśmach, dziś czeka na postępowanie w sprawie rzekomej korupcji, ale to było naprawdę straszliwie nieodpowiedzialne. Clou tego spotu jest wypowiedź rzecznika PO, posła Jana Grabca, który w jednym z programów telewizyjnych zarzekał się, że to nieprawda, że nie likwidowano jednostek"
– powiedział Radosław Fogiel.
Odnosząc się do niedawnych słów Jana Grabca, ocenił, że "trudno dobitniej ukazać hipokryzję i zakłamanie, jeśli człowiek, który pisał listy do MON, żeby nie likwidować jednostek, jednostka została zlikwidowana, teraz jako rzecznik PO mówi, że nie likwidowali".
Tusk "odblokuje środki" z KPO?
Donald Tusk w niedzielę podczas wiecu w Sopocie stwierdził, że "dzień po wyborach pojedzie i odblokuje pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy".
"To tylko, poza mrzonkami Tuska, pokazuje, że PiS ma rację od początku. Nie chodzi o żadne kamienie milowe, rzekomą praworządność, nie chodzi o nic innego jak tylko o zmianę rządu w Polsce. Blokada KPO jest decyzją polityczną, która ma ułatwiać grę polityczną naszym konkurentom. Jeśli Tusk mówi otwarcie, że wystarczy, że oni wygrają wybory, a wtedy już będzie można odblokować KPO. Czym on jest , jeśli nie marchewką, której ma używać opozycja?"
– stwierdził Fogiel.
Giertych na listach KO
Roman Giertych ma startować z ostatniej pozycji na liście KO w województwie świętokrzyskim. W opinii Radosława Fogla Giertych "to jest żadna konkurencja".
"Można się tylko zastanawiać, czemu PO bierze na listy po panu marszałku Grodzkim, senatorze Gawłowskim, kolejną osobę wobec której prokuratura podejmuje czynności, toczy się jakieś postępowanie. Aferzyści PO mają się dobrze. Chyba jeszcze Sławomira Nowaka brakuje na listach Platformy"
– ocenił Fogiel.
Źródło: Polskie Radio, niezalezna.pl
