Czarzasty chce wprowadzać "weto marszałkowskie". Padła odpowiedź z Kancelarii Prezydenta

Nowo wybrany przez większość sejmową marszałek Sejmu, Włodzimierz Czarzasty, w wygłoszonym w piątkowy wieczór orędziu stwierdził, jakoby konstytucja RP miała mówić o tym, że "prezydent reprezentuje, a rząd rządzi".

Zapowiedział także wprowadzenie nieznanego polskiemu prawu "weta marszałkowskiego" - "wobec szkodliwych projektów legislacyjnych służących populizmowi i rozregulowaniu zasad funkcjonowania państwa".

ZOBACZ PODOBNE

Burza po orędziu marszałka Czarzastego. "Wymyśla swoje uprawnienia"

Ogólny wydźwięk krótkiego wystąpienia Czarzastego to zapowiedź zacieśnienia współpracy większości sejmowej i rządu przeciwko obozowi prezydenckiemu i jego aktywnej polityce.

Szefernaker: Uwidocznił się problem ze znajomością konstytucji

Na orędzie odpowiedział w mediach społecznościowych szef Gabinetu Prezydenta RP, Paweł Szefernaker.

- Panie Marszałku, wybrało Pana 22 tysiące ludzi, przegrał Pan jako lider listy z kandydatem z ostatniego miejsca na liście, a próbuje Pan niegrzecznie pouczać Prezydenta RP wybranego przez ponad 10,5 mln Polaków

- zwrócił uwagę Czarzastemu.

Wskazał, że nowy marszałek Sejmu pokazał "problem ze znajomością konstytucji".

"Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej a zgodnie z Konstytucją razem z Radą Ministrów sprawuje władzę wykonawczą" - przypomniał Szefernaker.

Panie Marszałku, wybralo Pana 22 tysiące ludzi, przegrał Pan jako lider listy z kandydatem z ostatniego miejsca na liście, a próbuje Pan niegrzecznie pouczać Prezydenta RP wybranego przez ponad 10,5 mln Polaków.

Dzisiaj stało się jasne, że nie tylko z poparciem wyborców ma Pan…

— Paweł Szefernaker 🇵🇱 (@szefernaker) November 21, 2025

Nowa nazwa sejmowej zamrażarki

Czym ma być wspomniane "marszałkowskie weto"? Wydaje się, że to nic innego jak polityczna zamrażarka wybranych projektów.

Anna Maria Żukowska, przewodnicząca klubu Nowej Lewicy nie kryła, że jest to narzędzie walki z prezydentem RP.

- Marszałek Sejmu nadaje projektom ustaw numery druku. Albo nie nadaje. Poddaje pod głosowanie projekty ustaw. Albo nie poddaje. Skoczył się Dzień Dziecka - napisała w mediach społecznościowych i oznaczyła w poście Karola Nawrockiego.

ZOBACZ PODOBNE

Czym będzie "marszałkowskie weto"? Posłanka Lewicy napisała to wprost

Sławomir Ćwik, poseł Polski 2050, zwrócił uwagę, że Sejm jest miejscem dyskusji.

- Demokracja to rządu większości z poszanowaniem praw mniejszości - trzeba o tym pamiętać szczególnie wtedy, gdy się rządzi - zauważył.

Czy Marszałek @wlodekczarzasty zapowiada przywrócenie sejmowej #zamrażarka?#Demokracja to rządy większości z poszanowaniem praw mniejszości - trzeba o tym pamiętać szczególnie wtedy gdy się rządzi.
Lepiej dyskutować w #Sejm niż na ulicy - wzór dał Marszałek @szymon_holownia

— Sławomir Ćwik (@S_Cwik) November 21, 2025

Jeśli jednak za właściwą interpretację "marszałkowskiego weta" uznać komentarz Żukowskiej, to miałoby ono być silniejsze od weta prezydenckiego, bo to przecież Sejm większością 3/5 głosów może odrzucić. Jaki będzie mechanizm odwoławczy do nowego pozaprawnego tworu wymyślonego przez Włodzimierza Czarzastego?