Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Czarnek: Będą to najsilniejsze listy PiS w historii

- Na listy PiS czeka cała Polska i będą to najsilniejsze listy PiS w historii. Będzie sporo zmian, sporo nowych twarzy, młodych ludzi – powiedział minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.

Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Przemysław Czarnek był pytany w Radio Wnet, czy będzie liderem lubelskiej listy Prawa i Sprawiedliwości.

- Tego nie wiemy. Zobaczymy, jakie będą "jedyneczki", już niebawem – odpowiedział.

Podał, że program ugrupowania, który ma być zaprezentowany "gdzieś około pierwszej połowy września", jest przygotowany i "w wielu punktach jest dalekim wyjściem w przyszłość" – czteroletnią, ośmioletnią, a nawet dłuższą.

- Będziemy w szczegółach prezentować to, co chcemy Polakom zaoferować. Tym się różnimy od opozycji, która – jak mówił (Robert) Biedroń - nie spotkała się od miesięcy i nawet minimum programowego nie ma

– powiedział minister. Program PiS, jak powiedział, "będzie w wielu miejscach programem kontynuacji, ale też uzupełnienia".

Szef MEiN stwierdził, że do końca kampanii wyborczej, "na pewno będzie kilka punktów, bardzo mocnych strzałów, które będą powodowały dominację w kampanii".

- Program będzie jednym z tych punktów – dodał.

- Chcemy, żeby demokracja bezpośrednia rzeczywiście była umocniona, ale do tego trzeba, uwaga, większości konstytucyjnej. O nią walczymy w tych wyborach. Jak ją uzyskamy, na pewno zmienimy konstytucję tak, żeby wprowadzić instytucję referendum zatwierdzającego konkretne przepisy prawa

- powiedział Czarnek.

PiS wystawi "najsilniejsze listy w historii"

PiS, jak kontynuował, przygotowuje swoje listy najbardziej rzetelnie.

- Na listy PiS czeka cała Polska i będą to najsilniejsze listy PiS w historii. Będzie sporo zmian, sporo nowych twarzy, młodych ludzi – powiedział.

Odnosząc się do pytania prowadzącego, czy na listach będą celebryci np. redaktor Magdalena Ogórek, Czarnek powiedział, że "celebrytów trzeba szukać na listach Platformy Obywatelskiej".

- Tam jest ich mnóstwo. Jak się nie ma programu, to się stawia na celebrytów, którzy sami programu też nie mają, tylko są znani z tego, że są znani

– wskazał.

Akcentował, że na listach PiS są "ludzie, którzy biorą odpowiedzialność za powiaty, za gminy, za poszczególne województwa, za sektory gospodarki, płaszczyzny polityki państwa".

Minister pytany, czy prezes PiS Jarosław Kaczyński naprawdę nie wystartuje z Warszawy, powiedział, że "wybory wygrywa się w Polsce" i "jeśli do tego dojdzie, to byłby znakomity ruch wyborczy".

- Poczekajmy, trwają narady, ustalenia. Zdaje się, że w kolejnych dniach będzie komitet politycznych, który będzie ostatecznie na ten temat debatował – dodał.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Przemysław Czarnek #wybory 2023

md