Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Co jeśli Wąsik i Kamiński zostaną zatrzymani? Łąckiemu nie przeszkadza niezgodna z Konstytucją liczba posłów!

Na aresztowanie posłów, jeśli coś takiego w ogóle miałoby mieć miejsce, to musi wyrazić zgodę Sejm, jeżeli oni są objęci immunitetem - ocenił w rozmowie z red. Katarzyną Gójską na antenie Telewizji Republika poseł PiS Piotr Kaleta. Odniósł się w ten sposób do wydanego dziś nakazu aresztowania posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Zdaniem polityka, jeśli do tego dojdzie, to w Polsce Sejm stanie się nielegalny. Uczestniczący w rozmowie poseł Koalicji Obywatelskiej Artur Łącki jest innego zdania. Niekonstytucyjna liczba posłów w Sejmie mu nie przeszkadza.

Artur Łącki, Piotr Kaleta
Artur Łącki, Piotr Kaleta
screen - Telewizja Republika

Sąd wykonawczy wydał nakazy aresztowania posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jednocześnie z nakazem aresztowania sporządzono nakazy doprowadzenia do jednostek penitencjarnych. Sprawa była tematem rozmowy w Telewizji Republika. 

Zdaniem posła Koalicji Obywatelskiej Artura Łąckiego, nie można tu mówić o tym, że państwo w cokolwiek ingeruje. Przekonywał, że skoro wydany jest wyrok, to musi on zostać wykonany. - Jeśli nie będą tego wykonywali to państwo jest bezprawne, że tak powiem, państwo bezprawia. Bo jedynie sądy są do tego, żeby takie decyzje wydawać i nakazywać ich wykonanie - powiedział.

Pytany jednak o to, co w przypadku decyzji Izby Nadzwyczajnej SN, która uchyliła decyzję marszałka Hołowni o wygaśnięciu mandatów posłów PiS odparł, że to zupełnie inna sprawa.

"Rozpoczynamy wojnę o Polskę"

W odpowiedzi na to poseł PiS Piotr Kaleta wskazał nieścisłości w teorii Łąckiego.

"Sprawa jest prosta. Na aresztowanie posłów, jeśli coś takiego w ogóle miałoby mieć miejsce, to musi wyrazić zgodę Sejm, jeżeli oni są objęci immunitetem. Trzeba pamiętać o jednej rzeczy, że to są posłowie, którzy skorzystali z ułaskawienia prezydenta, ułaskawienie odbyło się w sposób skuteczny"

– odpowiedział Kaleta. Do swoich argumentów dodał też wspomniane decyzje Izby SN i w jego ocenie na tym sprawa powinna zostać zamknięta. Zaznaczył jednak, że "jesteśmy w drugim obszarze, kiedy następują kolejne orzeczenia sądów, które podważają decyzje prezydenta". - To jest absurd i bzdura - powiedział. Dodał, że można zacząć mówić, że koalicja rządząca łamie prawo, ale w jego ocenie oprócz tego "należy zastanowić się nad bardzo konkretną reakcją wobec łamania prawa".

"Musimy się policzyć i zaczynamy to liczenie 11 stycznia pod Sejmem, żeby zobaczyć jak potężna, a będzie potężna to skala, pewnego buntu społecznego przeciwko podłości tych ludzi (...) Jestem przekonany, że my w tej chwili rozpoczynamy wojnę, bitwą 11 stycznia. Wojnę o normalną, dobrą, szczęśliwą, wolną Polskę.  Rozpoczynamy wojnę z tymi ludźmi, który nam po prostu, jak to kiedyś chyba Adam Michnik powiedział, chcą nam tę Polskę zapieprzyć"

– powiedział i dodał, że Prawo i Sprawiedliwość może mieć do siebie pretensje, że było "za dobre" i że "odprowadziło do tego, że ci ludzie w demokratycznym kraju wrócili do władzy i robą tę polityczną łobuzerkę w kraju".

Co z prawem łaski wg. KO?

Łącki z kolei pytany o ułaskawienie prezydenta oznajmił, że w przypadku Wąsika i Kamińskiego, nie było od czego ułaskawiać. Argumentował to tym, że w sprawie nie zapadł wówczas prawomocny wyrok. Na uwagi, że prawo łaski obowiązuje również w takim przypadku, ponieważ konstytucja nie ogranicza prawa łaski zaczął opowiadać o tym, że... PiS zdemolowało prawo, a rząd próbuje to teraz naprawić.

458 posłów? Łąckiemu to nie przeszkadza

W trakcie rozmowy poruszono też scenariusz, co byłoby dalej z Sejmem w sytuacji gdy Kamiński i Wąsik trafią do Zakładu Karnego, a żaden poseł nie będzie chciał zająć ich miejsca.  W Konstytucji zapisane jest, że zasiadać w nim musi 460 posłów.

Kaleta nie miał wątpliwości, że jeśli do tego dojdzie, "to będziemy mieć w Polsce nielegalny Sejm".

Pytany o Łącki uśmiechnął się i zaczął kluczyć. Ostatecznie oznajmił, że jego zdaniem Sejm nie musi mieć konstytucyjnej liczby posłów i jeśli będzie zasiadło w nim 458 to "też jego uchwały i ustawy będą ważne".

Co jest oczywiście sprzeczne z Konstytucją.


 



Źródło: niezalezna.pl

#Artur Łącki #bezprawie Tuska #Piotr Kaleta #Wąsik #Kamiński