PKW odroczyła obrady ws sprawozdania komitetu PiS do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i sędziów biorących udział w orzekaniu tej izby".
Za odroczeniem głosowało 5 z 9 członków komisji.
W rozmowie z dziennikarzami Sylwester Marciniak, przewodniczący PKW, stwierdził, że "przepisy są jednoznaczne".
Dopóki Sąd Najwyższy nie oddali skargi, przepisy przewidują, że dotacja jest wypłacana. Wbrew temu, co pojawia się w przestrzeni medialnej, tego typu decyzja, że nie podejmujemy rozstrzygnięcia, wywołuje odwrotny skutek
- powiedział.
Podkreślił, że taka była dotychczasowa praktyka.
Pytany, czy nie wypłacając dotacji, minister finansów złamie prawo, Marciniak unikał jednoznacznej odpowiedzi. Stwierdził, że "przepis jest w tej sprawie jednoznaczny".
Dodał też że odroczenie decyzji "oznacza de facto zawieszenie działalności Komisji i może oznaczać problemy w organizacji przyszłorocznych wyborów prezydenckich".
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                        !["Głęboka zależność" posła PSL. Ozdoba kpi: Działa w zorganizowanej grupie przestępczej [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_71d00f12dbdef38386e6b9aa55d1c8ee6fc5870acbdfd31a77db4b769bdeab45_c.jpg?r=1,1) 
             
            ![Ścigają polityków PiS za działania zgodne z prawem. Przyznał to sam Wawrykiewicz [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_48ae91e889b635d3eb9dc2bb120a47c502b21b77f0fb5f138f12e0e8bdedddc2_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
            