Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Leszek Galarowicz
12.04.2025 14:56

Zamach na wolność słowa

WSA cofnął koncesje największym opozycyjnym telewizjom – Republice i wPolsce24. Orzeczenie wywołało oburzenie nie tylko w Polsce, ale też wśród amerykańskich komentatorów. Zwracają oni uwagę na fakt, że wyrok zapadł na miesiąc przed wyborami prezydenckimi.

KO po ostatnich wyborach prezydenckich, kiedy Andrzej Duda pokonał Rafała Trzaskowskiego, wylewała krokodyle łzy nad rzekomo nierównym medialnym traktowaniem obu kandydatów i zachwianym pluralizmem, a dziś przy udziale uśmiechniętych sądów i trików prawnych próbuje uderzyć w dwie stacje krytyczne wobec obecnej władzy. Jeśli wyrok stałby się prawomocny, doprowadziłoby to do rażącego naruszenia pluralizmu medialnego, fundamentu demokracji. Liberalna lewica dostrzega, że trend w Europie się odwraca, zyskuje na znaczeniu opcja konserwatywna. Dlatego chwyta się wszelkich sposobów na utrzymanie wpływów.

 

Reklama