Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Marcin Herman,
13.08.2022 07:00

Wciąż za dużo Rosjan w Europie

Okazuje się, że mimo sankcji Rosjanie wciąż napływają do Europy i się panoszą, np. zastraszają ukraińskich uchodźców. Pewnie przenikają też szpiedzy i dywersanci. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał kraje zachodnie do tego, by wzorem Ukrainy zakazały wjazdu na swoje terytorium Rosjanom i deportowały tych, którzy już są.

Apel poparły premier Estonii Kaja Kallas i premier Finlandii Sanna Marin. Kremlowska propaganda znowu dostała szału. Były prezydent Miedwiediew porównał Zełenskiego do Hitlera, a liderce Estonii zagroził śmiercią. Ale również emigranci rosyjscy uciekający przed reżimem poczuli się urażeni apelami Zełenskiego, Kallas i Marin i boją się deportacji do Rosji. Cóż, „przyjaciele Moskale”, jeżeli dostaliście azyl po dokładnym sprawdzeniu, to nic przecież wam nie grozi.

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane