Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Michał Kuź
14.04.2025 10:00

Trzy światy

AI i robotyzacja sprawiają, że do efektywnej pracy potrzeba coraz mniej ludzi.

Gospodarka nadal nie może się obejść bez konsumentów. USA zamierzają radzić sobie z tym paradoksem poprzez protekcjonizm, co jest zgodne z tamtą etyką pracy. Chiny – z uwagi na demograficzną zapaść – postawią na jeszcze większą robotyzację, a z czasem może i na inżynierię genetyczną, produkcję modelowych obywateli. Mamy więc model amerykański, który chroni miejsca pracy i promuje tradycyjne rodziny, oraz chiński, stawiający na robotyzację i biotechnologię. A jaki jest europejski? Obawiam się, że opiera się na rozbiciu tradycyjnych komórek społecznych, a potem na masowej migracji. Nie ma już nadziei na szybkie odwrócenie tego trendu ani na cudowny renesans technologii. W efekcie Europa może stać się nowym „trzecim światem”, a rywalizacja między państwami UE będzie polegać na tym, które z nich pozostaną względnie bogate, a które zepchnięte do slumsów. Dlatego Polska nie powinna godzić się na przepychanie migrantów z Niemiec ani na ograniczenia dla swojego przemysłu, ale powinna liczyć przede wszystkim na siebie.

Reklama