Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Grzegorz Wszołek
14.04.2025 12:00

Trzaskowski w potrzasku

Po dwóch debatach prezydenckich widać gołym okiem przegranych – to przede wszystkim TVP w likwidacji i Rafał Trzaskowski

Telewizja Polska skompromitowała się wzięciem udziału w dyskusji wyreżyserowanej przez sztab KO – w transmisji powinna zamieścić napis: „Sfinansowano ze środków KWK Rafała Trzaskowskiego”. O mało nie złamała też przepisów kodeksu wyborczego – ten obliguje ją do transmitowania debat z udziałem wszystkich zarejestrowanych kandydatów, a nie dwóch przed pierwszą turą. Dociekanie, kto finansował wydarzenia w hali w Końskich, które organizowała firma przyjaciela Donalda Tuska Andrzeja Moebusa, Dom Mediowy AM Studio, nie ustanie. Wszystko pachnie też zarzutami karnymi dla zarządu TVP, a w przyszłości odebraniem subwencji dla KO. Trzaskowski? Nie przyszedł na debatę Republiki, dziś zapewne też go nie będzie, a na swoim boisku zaprezentował się fatalnie. Wzmocnieni po potyczkach wyszli Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, a nawet Magdalena Biejat, która odebrała flagę LGBT od Trzaskowskiego, chowającego symbol lewicowy w panice pod pulpit. Prezydent stolicy z własnej winy trafił na polityczną karuzelę. Pytanie, czy jest w stanie odwrócić niekorzystny trend, gdy wszyscy kontrkandydaci strzelają do niego jak z armat.

Reklama