. „Była ona spowodowana robakiem, który dostał się do mojego mózgu, zjadł jego część, a następnie zdechł” – rzucił. Wiele osób żartobliwie przyjęło dramat Kennedy’ego, ale od kilku dni jest o tym głośno w całych Stanach Zjednoczonych. Ten polityk już odbiera głosy głównym kandydatom, choć bardziej Joemu Bidenowi.
Wyniki sondażowe dają mu 13 proc. poparcia. Aby wziąć udział w debatach telewizyjnych z wielkimi rozgrywającymi, potrzeba 15 proc. Kennedy wie, co robi, i nieszczęsny robak ma teraz zadanie do wykonania – zdobyć brakujące 2 pkt proc.