Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Dorota Kania,
29.11.2018 08:36

Recydywista Sławomir Nowak

Czytelnicy i widzowie Strefy Wolnego Słowa doskonale pamiętają spis afer Platformy Obywatelskiej, który do dziś można znaleźć w internecie. W 2017 r. na profilu face­bookowym PiS został zamieszczony spis 115 afer rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz. Pojawia się w nim m.in. nazwisko Sławomira Nowaka, jednego z najbliższych współpracowników Donalda Tuska.

I nie chodzi tu tylko o jedną sprawę. W żargonie nazywa się to „działanie w recydywie”. Przesłuchania przed komisją śledczą ds. VAT pokazały kolejne zakulisowe działania ministra Nowaka. Jego spotkania z lobbystami oraz inicjatywy wykraczające poza obowiązki, które pełnił w KPRM, spowodowały, że przewodniczący komisji śledczej skierował do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez niego przestępstwa (drugie zawiadomienie dotyczy Jacka Rostowskiego, ministra finansów w rządzie PO-PSL). I trudno będzie ministrowi Nowakowi wytłumaczyć wyborcom, że to nagonka PiS. Wystarczy przypomnieć działania ukraińskiej agencji zapobiegania korupcji, która trzy miesiące temu zarzuciła Sławomirowi Nowakowi, szefowi agencji drogowej Ukrawtodor, naruszenie przepisów antykorupcyjnych.

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane