Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Piotr Wójcik,
25.04.2018 14:00

Podatek zamiast daniny

Większe obciążenie najbogatszych Polaków, by zdobyć środki na wsparcie niepełnosprawnych, to zupełnie zrozumiała inicjatywa. Tym bardziej że polski system podatkowy umożliwia najzamożniejszym korzystanie z przeróżnych rozwiązań, które sprawiają, że płacą oni proporcjonalnie mniej niż mniej zamożni obywatele. Jednak koncepcja daniny solidarnościowej, która wprost miałaby być przeznaczona na wsparcie niepełnosprawnych, budzi wątpliwości.

Taka konstrukcja będzie sprawiała wrażenie, że niepełnosprawni są na utrzymaniu najbogatszych, co może niepotrzebnie nastawić jedną grupę społeczną przeciw drugiej. Lepiej jest po prostu zreformować system podatkowy w taki sposób, by najzamożniejsi płacili więcej. Choćby poprzez uniemożliwienie przechodzenia na samozatrudnienie prezesom i menedżerom. A także przez wprowadzenie dodatkowej stawki
PIT-u. Dzięki pojawieniu się nowych środków rząd będzie miał większe pole manewru, by wesprzeć niepełnosprawnych. Możliwych rozwiązań jest wiele, ważne, żeby miało to charakter całościowej reformy podatkowej, a nie doraźnie wprowadzanej nowej daniny z określonym z góry celem.

 

Reklama