Kontrkandydat Viktora Orbána reprezentuje koalicję partii socjalistycznych, ekologicznych, zielonych i Koalicji Demokratycznej (KD). Zwłaszcza obecność partii KD w koalicji tłumaczy zaproszenie Tuska do Budapesztu. Partię założył były premier Ferenc Gyurcsány, ten, który mówił: „Kłamaliśmy rano, nocą i wieczorem”, a jego była Węgierska Partia Socjalistyczna w 2011 r. została uznana przez Zgromadzenie Narodowe za organizację przestępczą. Őry zamieściła również zdjęcia Tuska z Putinem w Smoleńsku i skupiła się na jego roli w tragedii smoleńskiej, jego kłamstwach i próbach zafałszowania faktów o przyczynach śmierci 96 osób. Przypomniała, że gdy był premierem, rosyjska prasa określała go jako „naszego człowieka w Warszawie”. Wspomniała m.in. o niekorzystnym kontrakcie z Gazpromem czy próbie sprzedaży Rosjanom spółki Lotos.