Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Majstrują przy wyborach

Obóz władzy szumnie obiecał, że wyda uchwałę, w której wszystkie wyroki z udziałem sędziów zaprzysiężonych po grudniu 2017 r. oraz członków Trybunału Konstytucyjnego opatrzy stosownym przypisem. W praktyce nic to nie znaczy.

Uchwała obowiązuje tylko tych, którzy ją wydali – w tym przypadku będzie to Rada Ministrów, a nie sędziowie i obywatele. Poza tym przypisy nie usuwają z porządku prawnego zapadłych orzeczeń. Tak jest chyba tylko w Tuskowej rzeczywistości, w której prawo jest takie, jak rozumie premier. Pojawiają się jeszcze groźniejsze zapowiedzi. Szymon Hołownia, który nie ma kompletnie pojęcia, jak funkcjonuje Sąd Najwyższy, bierze się za ustawę „incydentalną” – po to, by wyłączyć Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych z decydowania o ważności wyborów. Nazwa tego zapowiadanego aktu nie jest przypadkowa. Chodzi o to, by w rządzie nikogo nie dopadł nieprzyjemny „incydent”, jaki miał miejsce po ogłoszeniu wyników wyborów w 2015 r. To paranoja, ale sami przedstawiciele obozu władzy pierwszy raz po 1989 r. w Polsce mówią, że mogą nie uznać demokratycznego głosowania. Trzeba brać więc pod uwagę wszystkie warianty, łącznie z rozpętaniem wojny domowej.
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Grzegorz Wszołek