To ciała żołnierzy, których nie zdążono spalić, ponieważ świat już wie, że krematoria ukryte w ciężarówkach jadą śladem Rosjan atakujących Ukrainę. − Oni palą ciała swoich żołnierzy, żeby nie pokazać ich matkom, że ich dzieci tu zginęły – mówił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Według sztabu generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy od 24 lutego zginęło ponad 11 tys. żołnierzy rosyjskich! Ilu z nich zjadły psy, a ilu spalono? Putin, pilny uczeń bestii Stalina, zapewne za nim powtarza: „Ludiej u nas mnogo”, bo jak podają brytyjskie źródła wywiadowcze, Rosja gotowa jest stracić nawet 50 tys. żołnierzy!