Zestrzelony pod Stanisławowem przez Sowietów, uniknął niewoli i przekroczył granicę węgierską, gdzie został internowany. Jesienią 1943 roku Flame trafił do oddziału partyzanckiego AK pchor. Mariana Bartel de Weydenthala, który operował w rejonie Baraniej Góry i Wisły. Później dowodził jedną z samodzielnych grup, ostatecznie podporządkowując się Narodowym Siłom Zbrojnym. Nie złożył broni przed drugim, sowieckim okupantem. Został dowódcą największego antykomunistycznego zgrupowania na Śląsku Cieszyńskim. Przeprowadził około 340 akcji przeciwko bolszewikom z UB i KBW. Najgłośniejszą akcją wojska kpt. Flamego było zajęcie 3 maja 1946 roku miejscowości Wisła i przeprowadzenie – na oczach przerażonych komunistów – dwugodzinnej defilady w 155. rocznicę uchwalenia pierwszej nowoczesnej europejskiej konstytucji, Konstytucji 3 maja. Było to wydarzenie bez precedensu we wszystkich państwach Europy Środkowo-Wschodniej podbitych po 1944 roku przez Stalina. Komuna nie była w stanie pokonać „Bartka”, dlatego wprowadziła do oddziału agentów UB, głównie Henryka Wendrowskiego, ps. Lawina (AK-owiec, który po aresztowaniu przez Sowietów został agentem Smiersza). Żołnierzom Flamego przedstawiał się jako emisariusz władz NSZ z Zachodu. Docelowo mieli trafić do amerykańskiej strefy okupacyjnej. I tak między 5 a 25 września 1946 roku w trzech transportach komuniści wywieźli na Opolszczyznę przynajmniej 167 uzbrojonych żołnierzy. Większość została brutalnie zamordowana, w tym wysadzona w powietrze podczas snu. Szczątki żołnierzy NSZ są dziś poszukiwane przez IPN. Kapitan Henryk Flame „Bartek” ostatecznie nie wziął udziału w operacji „Lawina”. W szpitalu leczył rany po potyczce z bezpieką. Po ogłoszeniu amnestii ujawnił się 11 marca 1947 roku w Cieszynie. Gdy dowiedział się o strasznym losie swoich podkomendnych, szukał miejsca komunistycznej zbrodni. Musiał podzielić ich los...
„Lawina” przeciw Wyklętym
Zamordowany 1 grudnia 1947 roku strzałem w plecy w restauracji w Zabrzegu przez funkcjonariusza MO Rudolfa Dadaka. To kpt. Henryk Flame „Bartek”. Kim był? We wrześniu 1939 roku walczył w ramach Brygady Pościgowej dla obrony przeciwlotniczej Warszawy.