PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Kwestia wiarygodności

Jeśli ktoś miał nadzieję, że problem skandali homoseksualnych w Kościele to już jest przeszłość, mam dla niego złą informację. Nie jest. Tylko w ostatnich dniach zdymisjonowano biskupa z Hondurasu (pomocniczego biskupa kard. Maradiagi, jednego z najbliższych współpracowników Franciszka), a w Stanach Zjednoczonych rozpętał się nowy, gigantyczny skandal. Tym razem chodzi o kardynała Theodore McCarricka, który przez lata molestował seksualnie młodych mężczyzn, w tym kapłanów i kleryków.

Wszystko wskazuje na to, że była to tajemnica poliszynela, że o sprawie wiedziano, a kardynała chroniła „lawendowa mafia”. Teraz oczywiście nawet jego najbliżsi współpracownicy, a przez lata protegowani (jak kardynał Kevin Farell, prefekt nowej kongregacji ds. świeckich, małżeństwa i życia) twierdzą, że nic nie wiedzieli. Nieliczni im jednak wierzą, bo… niestety, wiarygodność Kościoła w USA została skutecznie zniszczona przez lata krycia skandali i tolerowania „lawendowych”. Aby ją odzyskać, trzeba decyzji radykalnych: usunięcia kardynała McCarricka z kolegium kardynalskiego, a kto wie, czy nie ze stanu duchownego w ogóle, zbadania, kto i dlaczego krył kardynała, pozbawienie takich hierarchów urzędów i wreszcie poważne oczyszczenie Kościoła z „lawendowej mafii”. Innej drogi nie ma. To kwestia wierności Chrystusowi i nauczaniu Pisma Świętego i Tradycji, a po ludzku – to sprawa być albo nie być dla Kościoła, odzyskania lub nie zaufania katolików do hierarchii. I nie łudźmy się, że Polska może czuć się wolna od takich problemów, że możemy spokojnie przyglądać się temu, co dzieje się w USA. Polska miała bardzo podobny skandal i nikt nie został z niego rozliczony… Warto zadać sobie pytanie, dlaczego.
 

 



Źródło:

#homoseksualizm #Kościół katolicki

Tomasz P. Terlikowski