Otóż okazuje się, że najwięcej portali na świecie to portale stworzone przez kociarzy. To olbrzymia społeczność, która wymienia się doświadczeniami i sobie nawzajem pomaga.
Tuż przed wkroczeniem wojsk rosyjskich na Ukrainę świat obiegła straszna informacja, że jakiś przypadkowy oddział żołnierzy ukraińskich wszedł do schroniska i zabił wszystkie koty.
Na portalu zamieszczono setki zdjęć zamęczonych kotów. Wściekłość i nienawiść do tych żołnierzy przelała się przez cały świat, a żołnierz ukraiński stał się symbolem zła.
Kociarze w jednej chwili znienawidzili żołnierzy ukraińskich, w większości życząc im wszystkiego najgorszego. Dlaczego o tym piszę? Z prostej przyczyny – chcę ostrzec różnych pożytecznych idiotów przed manipulacjami rosyjskich służb!