Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Michał Kuź,
28.05.2018 14:00

Kłopoty Heckler & Koch

W Niemczech rusza właśnie proces w sprawie afery związanej z handlem bronią. Heck­ler & Koch to producent słynnego karabinka G36, regulaminowej broni Bundeswehry. Akt oskarżenia przeciwko sześciu pracownikom firmy mówi o nielegalnej sprzedaży 4,5 tys. sztuk karabinka do ogarniętych masową przemocą stanów Meksyku w latach 2006–2009.

Niemieccy dziennikarze dotarli również do informacji sugerujących, że broń ta mogła być użyta podczas dramatycznego porwania i strzelaniny z roku 2014 – zginęło wtedy sześciu meksykańskich studentów, a aż 43 zniknęło bez śladu. Do tego w zeszłym tygodniu ujawniono, że mejle byłego prezesa firmy wskazują na przekupywanie niemieckich polityków, by uzyskać zgodę na eksport do Meksyku. Sprawa może mieć poważne reperkusje. Co jeśli się okaże, że szefowie firmy wiedzieli, iż broń może trafić w niepowołane ręce? Co jeśli kartele użyły jej np. przeciwko obywatelom Stanów Zjednoczonych? Głośna ostatnio afera związana z silnikami Volkswagena może wydać się wtedy drobnostką. Warto jednak docenić, że w Niemczech duże koncerny przestają być świętymi krowami. Ciekawe, czy rozliczenia obejmą też firmy zaangażowane w budowę Nord Stream 2?

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane