Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Jan Galarowicz
19.08.2023 13:00

Jestem pielgrzymem czy włóczęgą?

Sierpień jest miesiącem pielgrzymek na Jasną Górę. Ta piękna polska tradycja uświadamia nam, że istotą naszej kondycji jest bycie w drodze. Każdy z nas ma do przebycia na tym świecie jedyną, niepowtarzalną drogę. Istnieją na niej takie elementy, które zastajemy, oraz takie, które zależą od nas samych.

Wędrujemy drogami prostymi i bezpiecznymi lub krętymi, na których czyhają różne niebezpieczeństwa. Jedni z nas wędrują w towarzystwie, a inni samotnie. Na drodze raz nam świeci słońce, a innym razem dają się nam we znaki ulewy. Niektórzy wpadają do rowu i już nigdy z niego nie wychodzą, a innym się to udaje. Po drogach podążają wędrowcy wyprostowani i zgarbieni. Jesteśmy w drodze. W tych dniach warto jednak zapytać, czy wędrujemy tak jak pielgrzymi, czy raczej przypominając włóczęgów. Czy idziemy swoją drogą bezmyślnie, czy pytamy o cel naszej ziemskiej wędrówki? Co jest tym celem? Czy nasze pielgrzymowanie jest chaotyczne, czy kierujemy się jakimś głównym drogowskazem? Co jest tą busolą?

Reklama