Gwarant realnej demokracji
Trudno o lepszą lekcję urzeczywistniania mechanizmów demokracji niż ostatnie tygodnie działania PiS. To kwestia przestrzegania standardów i poważnego traktowania wyborców, kwestia, która odróżnia PiS od partii POstkomuny. Dymisje marszałka Kuchcińskiego i ministra Piebiaka pokazują, że partia Jarosława Kaczyńskiego poważnie traktuje Polaków.
Nie można tego powiedzieć, co jest oczywistą oczywistością, o PO. Kiedy politycy Platformy zajmą się Neumannem, któremu CBA stawia poważne zarzuty dotyczące poświadczeń majątkowych? Kiedy zajmą się posłem Gawłowskim, na którym ciążą zarzuty korupcyjne? Co z zarzutami wobec posła Grabarczyka o nielegalne uzyskanie pozwolenia na broń? Co z profilem SokzBuraka regularnie wypuszczającym fake newsy i posługującym się hejtem, tak promowanym przez PO? Co wreszcie ze znaną internetową hejterką, która w nagrodę za przekleństwa i hejt kandyduje z list PO? Platforma jak zawsze udaje, że może lekceważyć nawet bardzo poważne zarzuty korupcyjne. Polacy jednak widzą, że rzeczywistą demokrację, sprawność demokratycznych mechanizmów kontroli nad rządzącymi i ich weryfikację gwarantuje wyłącznie Prawo i Sprawiedliwość.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
