Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Marcin Herman,
06.10.2021 12:00

Grodno 1939 – Grodno 2021

Niedawno pisałem w związku kryzysem migracyjnym na granicy Białorusi z Polską i krajami bałtyckimi, że Mińsk i Moskwa stosują sprawdzone komunistyczne metody, np. przerzucanie wśród migrantów przestępców czy terrorystów albo propagandę fałszywego współczucia wobec Zachodu, by odwrócić uwagę od własnych zbrodni. Teraz dochodzą kolejne metody z arsenału komunistów.

Nie mogąc zdobyć Grodna we wrześniu 1939 r., Sowieci przywiązywali dzieci do czołgów. Teraz kryją się za dziećmi, by Polska nie chroniła swojej granicy. Jednocześnie, jak za okupacji sowieckiej, prześladowani są Polacy z Grodna i w ogóle wszyscy „wrogowie ludu”. Na ulicach panuje strach. Panoszą się tylko, jak opisywał ZSRS i ziemie przezeń okupowane z lat 1939–1941 Gustaw Herling-Grudziński, „bezprizorni” i „urki”, których rolę odgrywają dziś zwiezieni przez Łukaszenkę migranci. Co więcej, po śmierci kagebisty w Mińsku były szef sztabu generalnego Łukaszenki wzywa w odwecie do rozstrzelania do 100 opozycjonistów za jednego funkcjonariusza. No, ale to już są metody nazistowskich Niemiec. Jak pisał Norwid, przeszłość jest to dziś, tylko cokolwiek dalej.

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane