Trzaskowski jest znakomitym ucieleśnieniem młodszego pokolenia polityków Platformy Obywatelskiej. To nie jest bezideowość, bo on tak naprawdę mocno wspiera obyczajową lewą nogę. To cynizm połączony z niezwykłą agresją wobec przeciwników politycznych. Okrągłe słowa o wspólnocie, a w rzeczywistości – pasja zniszczenia wszystkiego, co związane z PiS. Najpewniej także w sferze polityki społecznej i rodzinnej, bez żadnych korzyści dla mniejszych polskich przedsiębiorców, bo Trzaskowski reprezentuje nie ruch wolnościowy, ale liberalizm ekonomiczny korzystny dla elit III RP.