I np. fortel 36. zawiera taką radę: „Oszołomić przeciwnika potokiem bezsensownych słów, fortel 29.: „W trudnej sytuacji zacząć mówić o czymś innym, jak gdyby to było związanym z daną kwestią kontrargumentem”. Fortel 38.: „Kiedy widzimy, że przeciwnik ma przewagę, a my przegramy, atakujemy jego osobiście w sposób obraźliwy i ordynarny. Ta reguła gry stosowana jest z wielkim upodobaniem, ponieważ stać na to każdego”. Osobiście radzę politykom prawicy stosować inną radę filozofa: „Wypada więc stosować się do zasady podanej już przez Arystotelesa: nie wdawać się w dysputę z pierwszym lepszym”.