Obowiązywać będzie niższy VAT na gaz ziemny, energię elektryczną i cieplną. To elementy ogłoszonej przez premiera Mateusza Morawieckiego tarczy antyinflacyjnej. Jednak opozycja nie ustaje w bezpardonowym ataku na rząd, zapominając o tym, że wiele państw UE bierze przykład z Polski i obniża podatki na energię, odwracając się od programu Fit for 55.
Już 20 spośród 27 państw UE idzie drogą wskazaną przez Polskę, bo jak tłumaczy dziennik „Tagesspiegel”: „Prąd, ogrzewanie, transport to dobra podstawowe. Dlatego ich cena musi pozostać przystępna”.
Rządy UE zdają sobie sprawę, że eksplozja cen może doprowadzić do społecznego buntu, może dlatego prezydent Macron, pamiętając protesty żółtych kamizelek, zarządził, że do kwietnia cena gazu dla konsumentów nie może wzrosnąć, a wzrost ceny prądu może wynieść maksymalnie 4 proc.
W Polsce opozycja marzy o tym, żeby wywołać niepokoje społeczne, żeby wyprowadzić ludzi na ulicę. Niestety to ich jedyny program dla Polski!