Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Marcin Herman,
13.06.2022 09:00

Czynnik Euro 2012

W codziennym przemówieniu do narodu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przypomniał, że minęła 10. rocznica mistrzostw Europy w piłce nożnej, które odbyły się w Polsce i na Ukrainie. Przypomniał, jak ważne to były dni nie tylko sportowo dla Polski, Ukrainy i większości Europejczyków. Że Euro odbywało się też w Doniecku, który wtedy był rozwijającym się miastem, a potem weszła Rosja…

Co skłoniło lidera walczącego kraju do przypomnienia tak nieistotnego, wydawałoby się, zdarzenia? Właśnie to, że wcale nie było ono nieistotne. W historii Ukrainy po 1989 r. było kilka wydarzeń, które za każdym razem wyrywały ją z drzemki i oddalały od ruskiego miru. Wydarzeń o różnej powadze. Na przykład pielgrzymka Jana Pawła II w 2001 r., sukcesy ukraińskich sportowców, ukraińskiej kultury i popkultury (np. na Eurowizji), kolejne Majdany.

No i właśnie Euro 2012, które dało Ukrainie rozpoznawalność, a Ukraińcom poczucie pewności siebie i przynależności do nowoczesnego świata mimo swoich problemów. Rosja tak im tego zazdrościła, że sama kupiła sobie za łapówki mundial 2018, a potem zaatakowała Ukrainę.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane