Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Jakub Augustyn Maciejewski,
03.04.2019 10:20

Czy hipisi zastąpią Wyklętych?

Jeśli Żołnierzy Wyklętych wpisuje się na margines kwestii polskiej tożsamości narodowej, to znaczy, że czasy zapominania o patriotach mogą jeszcze powrócić. 31 marca zakończyła się na Zamku Królewskim w Warszawie starannie przygotowana wystawa „Znaki wolności”, opowiadająca o polskich zmaganiach o wolność w XX w.

Choć ekspozycja zawierała wiele wspaniałych obiektów, to jednak potężny rozdział polskiego patriotyzmu – dzieje Żołnierzy Wyklętych – był przedstawiony marginalnie. Jedna ścianka z ogólnie dostępnymi zdjęciami „Łupaszki” czy kilku innych przywódców była znacznie skromniejsza niż cała muzealna sala poświęcona propagandzie socjalizmu albo pomieszczenie poświęcone... hipisom. Czy to oznacza, że dla kuratorów wystawy dr hab. Ireny Kossowskiej i dr. Łukasza Kossowskiego buntownicza młodzież z długimi włosami jest ważniejsza niż partyzanci walczący z sowieckimi okupantami? Niech się nam nie wydaje, że Żołnierze Wyklęci na stałe zagościli w polskiej świadomości narodowej, przekonywanie o fenomenie podziemia antykomunistycznego jest dopiero na początku drogi…

Reklama