Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Tadeusz Płużański,
20.11.2019 18:04

Czas na Pileckiego?

(Post)komuna z wielkim impetem zaatakowała mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę” i gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”, domagając się likwidacji nazw ich ulic w Białymstoku i Żyrardowie. Nienawistnicy biorą się również za rtm. Witolda Pileckiego. To, że czerwona komuna nie znosi polskich Żołnierzy Niezłomnych, dziwić nie może.

Wszak SLD et consortes to spadkobiercy zbrodniczej PZPR. A co na to zielona komuna, ostatnio podająca się za konserwatystów, polską chadecję? Podlascy działacze PSL (dla mnie bardziej ZSL) stwierdzili, że błędem było dedykowanie „Łupaszce” ulicy w Białymstoku, ale tak samo błędna była zmiana nazwy na ul. Podlaską. Szef Forum Młodych Ludowców w regionie argumentował: „Dla jednych mjr Zygmunt Szendzielarz »Łupaszka« był bohaterem, dla innych był złą postacią. Dla jednych marszałek Józef Piłsudski był bohaterem, dla innych złą postacią, dla jednych generał Jaruzelski był bohaterem, dla innych był złą postacią”. Szendzielarz i Piłsudski na równi z Jaruzelskim? Młodych ludowców złapaliśmy w rozkroku między Polską a komuną, między kolorem czerwonym a biało-czerwonym. Ten skrajny symetryzm doprowadził młodych działaczy PSL do propozycji „consensusu”, swoistej trzeciej drogi: zamiast ulic „Łupaszki” i Podlaskiej ulica 10. Pułku Ułanów Litewskich, który stacjonował w Białymstoku. PSL (ZSL) wyraziło nadzieję, że nowa nazwa pogodzi zwaśnione strony. Tylko czy może być zgoda między komuną (zwolennicy ul. Podlaskiej) a antykomuną (zwolennicy ul. „Łupaszki”)?

Odpowiedź jest prosta. Między Żołnierzami Niezłomnymi a ich mordercami żadnego porozumienia nie było i być nie może. Jednak atakowani są nie tylko mjr Szendzielarz i gen. Fieldorf, ale również rtm. Witold Pilecki. „Jest narzędziem w rękach nacjonalistów” – napisał prof. Jan Grabowski z Centrum Badań nad Zagładą Żydów. Na razie następca Jana Tomasza Grossa w tak paskudny sposób wyraził się o Instytucie im. Pileckiego w Niemczech. Atak na samego rotmistrza jest tylko kwestią czasu. Co to oznacza dla nas? Lance do boju, szable w dłoń…

Reklama