Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Marcin Herman,
06.12.2021 12:00

Cel Putina – odbudować Sowiety

30 lat temu Polska jako jeden z pierwszych krajów na świecie uznała niepodległość Ukrainy. To wtedy ostatecznie rozpadł się Związek Sowiecki. Dla prawie wszystkich krajów powstałych na gruzach komunistycznego imperium to chwalebna data. Jak i dla całego świata, bo rozpad ZSRS uczynił na lata świat bezpieczniejszym. Tylko właściwie dwa kraje uważają rozpad sowieckiego państwa za zło – Rosja i Białoruś (rozumiana jako reżim Łukaszenki, a nie naród białoruski).

Władimir Putin, obejmując władzę niewiele ponad 20 lat temu, powiedział, że rozpad ZSRS to największa katastrofa geopolityczna. Przywrócił hymn sowiecki jako hymn Federacji Rosyjskiej, choć ze zmienionymi słowami. I wszystko, co robi on oraz jego klika, podporządkowane jest dwóm celom – by klika mogła się bogacić i utrzymać swój stan posiadania oraz by odbudować ZSRS. Pieniądze dla Putina i jego ludzi są zapewnione, cel odbudowy Sojuza jest realizowany małymi kroczkami. Na razie idzie średnio, ale to Kremla nie zraża. Rosja utknęła na Ukrainie, straciła też w tym kraju większość wpływów i nadal traci, ale i tak wierzy, że uda się je odzyskać, choćby siłą.

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane