A nawet jeśli uznać, że interwencja USA i sojuszników w Iraku była błędem, to przecież akurat skorzystali na niej właśnie Kurdowie, którzy stanowią większość obywateli Iraku, którzy przyjechali na Białoruś i szturmują granice UE. Za czasów Saddama Husajna Kurdowie byli prześladowani, po interwencji USA cieszą się autonomią. A mimo to wielu z nich tego, jak widać, nie docenia. Autonomia im nie wystarcza, chcą dobrobytu w Europie Zachodniej. A nie jest przecież tak, że polskie wojska przyniosły do Iraku śmierć i zniszczenie. Polacy pomagali lokalnym społecznościom i są tam dobrze wspominani.