Nie dziwi mnie także, że uśmiechnięte władze Radia Kraków udają, iż nikogo nie zwolniły, skoro już dawno „outsourcingowały usługi dziennikarskie”. Mam tylko jedną uwagę. Jak w Polsce chcemy realnie planować walkę z kryzysem demograficznym, także wśród młodych i wykształconych z wielkich miast, skoro nawet media publiczne nie gwarantują cywilizowanych warunków pracy? Ba, wolą ludzi zastępować algorytmami. Lumpenliberałowie, zrozumcie wreszcie: dzieci nie przynoszą ani bociany, ani sztuczna inteligencja.
AI nie poprawi kryzysu
Nie dziwi mnie wcale, że Michał Rusinek aferę ze sztuczną inteligencją udającą Wisławę Szymborską próbuje obrócić w żart. Wiele więcej nie spodziewam się po arbitrze elegancji liberalnych salonów, który dekadę temu postanowił zmonetyzować swój przywilej bycia przybocznym noblistki i ułożył limeryki dla producenta solonych orzeszków.