Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Dorota Kania,
08.12.2016 08:12

Wysyp legend Solidarności

Im bliżej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, tym coraz więcej pojawia się legend Solidarności, o których nikt szerzej nie słyszał.

Im bliżej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, tym coraz więcej pojawia się legend Solidarności, o których nikt szerzej nie słyszał. Wystarczy być przeciw obecnemu rządowi i prezydentowi, aby być awansowanym na związkową ikonę.

W zależności od jej poglądów, takiej ikony należy bronić do upadłego, a tych, którzy myślą inaczej, nazywa się nikczemnikami i łajdakami. Dziennikarze „Gazety Wyborczej” oraz mediów wyrosłych z ideologicznego pnia Agory wraz z pogarszaniem się stanu majątkowego właścicieli pisma tracą zdolność logicznego rozumowania. Widać to zarówno po przemilczaniu kluczowych tematów, jak i histerycznej obronie Józefa Piniora. Nie zdziwiłabym się, gdyby kolejną legendą został komunistyczny wojskowy płk Adam Mazguła. Wykreowany przez media Adama Michnika „emerytowany wojskowy” w rzeczywistości jest produktem wojska Jaruzelskiego i Kiszczaka. Podobnie jak wykreowanie Mateusza Kijowskiego i KOD-u jest produktem mediów Adama Michnika. Mając to w pamięci, nie ma co się oburzać, słuchając Mazguły i Kijowskiego: dla jednego internowanie przebiegało w kulturalny sposób, dla drugiego masakra w kopalni „Wujek”, to były „zamieszki”.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane