Włączyć rozum

Przemysł pogardy powrócił i działa sprawnie. Jego elementy to nie tylko odczłowieczenie przeciwników politycznych, poniżenie w oczach wyborców, ale i rozkołysanie emocji społecznych – by rozum, fakty, kwestie merytoryczne stały się bez znaczenia. Wyłączyć rozum wyborców, włączyć emocje i sterować nimi – oto stan idealny. Dobrą okazją stała się sprawa aborcji. Już wcześniej, oczywiście, czynione były po temu próby – ale zarówno katastrofa smoleńska, jak i Trybunał Konstytucyjny tak nie „żarły”. Aborcja tymczasem, jak w latach 90., stała się wdzięcznym tematem do manipulacji emocjami. Wtedy, za jej przyczyną, udało się odwrócić uwagę Polaków od takich spraw jak dekomunizacja, lustracja czy potrzeba uchwalenia nowej konstytucji. Oczywiście, miało to i dobrą stronę – w Polsce życie nienarodzonych jest chronione w stopniu nieporównywalnym z większością państw UE. Ale na fali tamtej wojny pod nowym szyldem wróciła do władzy PZPR, nietknięta rozliczeniem po PRL-u i odbudowująca swoją pozycję pod hasłem „obrony praw kobiet”. Teraz kłamstwem i wyrwanymi z kontekstu słowami postkomuna próbuje tamtą operację powtórzyć. Potrzebny więc jest rozum, nie emocje. Także po prawej stronie.

Nasze serwisy:

Wyszukiwanie

Wesprzyj niezależne media

HUMOR

Pojedzone!

Są jeszcze?

Boisz się?

NAJNOWSZE

Samolot musiał awaryjnie lądować. Na pokładzie zmarł pasażer

Pielęgnacja skóry twarzy zimą. Jak ochronić ją przed chłodem i wiatrem?

Usłyszał zarzut usiłowania wielokrotnego zabójstwa. Swoje ofiary dźgał nożem i oblewał żrącą chemią

Gospodarka USA rośnie najszybciej od dwóch lat

Król Karol złoży wizytę w USA w 2026 roku. Brytyjski monarcha nie odwiedzał tego kraju od blisko 20 lat

Wieczorna rozmowa Starmera, Macrona i Merza. "Kluczowy moment dla Ukrainy"

Natalia Kukulska pokazała wszystkie dzieci. Tak spędzili święta! ZDJĘCIA

Plan Trumpa. Zełenski o możliwym referendum. Ale pod jednym warunkiem